1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zmiana rozrostowa
Autor Wiadomość
bogdusia 



Dołączyła: 08 Lis 2015
Posty: 484
Skąd: Warszawa
Pomogła: 35 razy

 #31  Wysłany: 2016-09-30, 20:57  


Jesteś niesamowita:) chorego ojca do mycia samochodu zagonić hahaha. Muszę to koniecznie na moim tacie wypróbować ;)
Niech i mój w końcu wróci do roli ojca .
_________________
Już razem: 30.05.2016, 07.11.2018.
Zawsze ze mną !
 
Spinqa84 


Dołączyła: 07 Mar 2016
Posty: 79
Skąd: Kraków
Pomogła: 7 razy

 #32  Wysłany: 2016-10-02, 13:12  


:lol: :lol: :lol:
Jak tylko może, niech robi, może przy okazji trochę endorfin mu się do krwi wydzieli ;)
Pozdrawiam!
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #33  Wysłany: 2016-12-06, 11:30  


Hejo. Żyjemy jest dobrze;). Ojciec teraz robi za "podajnik" do pieca:).

Mam 1 pytanie:
Na policzku pojawiła sie kulka, czesto drażniona przy goleniu. Średnica ok 1cm. Nie wiem czy to jakis "głęboko usadzony pryszcz" czy przerzut.. Po czym poznam przerzut..? Ktoś, coś?

Pozdrawiam!;)
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #34  Wysłany: 2016-12-06, 16:47  


KasiaKasiaKasia napisał/a:
Ktoś, coś?

Ktoś, coś ;) Licho wie, albo obserwować albo zrobić usg i będzie "jasna jasność" ;)

KasiaKasiaKasia napisał/a:
Po czym poznam przerzut..?

Na oko się nie da, każdy jakiś nowy objaw, zmiana u osób onkologicznych jest zawsze brana pod uwagę, że może być przerzutem ale i na inne choroby takie osoby też chorują więc może to być nic.

pozdrawiam
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #35  Wysłany: 2016-12-06, 18:10  


Dziękuję serdecznie za odpowiedź:)

Fakt u "onkologicznych" każde "coś" budzi podejrzenia...ah to moje przeczulenie.

USG mu załatwię- tak jak radzisz.

Dziękuję!!:*
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
bogdusia 



Dołączyła: 08 Lis 2015
Posty: 484
Skąd: Warszawa
Pomogła: 35 razy

 #36  Wysłany: 2016-12-11, 10:05  


Cudownie jest czytać twoje posty.
Ogromniaste buziaki dla tak pozytywnej córy.
Buziak dla taty a co niech chłopina ma zasłużył :)
Przy goleniu można spróbować używać maszynki elektrycznej mniejsza szansa na uszkodzenie guzka. :tull:
_________________
Już razem: 30.05.2016, 07.11.2018.
Zawsze ze mną !
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #37  Wysłany: 2016-12-11, 13:13  


bogdusia, :* ::thnx:: :in_love:

Pudruje mu facjatę ;) Mówi, że czuje się jak Freddie Mercury :P


Pozdrawiam

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2016-12-11, 15:49 ]
Przy tak pozytywnie nastawionej córce to zapewne tata mimo choroby nie ma prawa się załamać bo córka mu na to nie pozwoli, zagoni do roboty, nie da się użalać i wręcz każe tacie wyzdrowieć ;) , tak trzymać.

_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #38  Wysłany: 2016-12-23, 10:44  


Hej.
Coś wydaje mi się, że zbliżamy się do końca:(

Tata bardzo słaby, osłabł z dnia na dzień. Nie chce ruszać się z łóżka, mało je, raczej pije.
Do tego ciągle mówi, że wie, że już po nim.
Doszły przerzuty na skórę.

Dzisiaj umówiłam go do onkologa. Zobaczymy co powie.

Szkoda

Pozdrawiam
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #39  Wysłany: 2016-12-27, 16:59  


KasiaKasiaKasia napisał/a:
Doszły przerzuty na skórę.

Czy to potwierdzone, czy Twoje przypuszczenia?
KasiaKasiaKasia napisał/a:
Tata bardzo słaby, osłabł z dnia na dzień.

Ta choroba taka niestety jest dobrze, dobrze i raptownie pogorszenie.
KasiaKasiaKasia napisał/a:
Nie chce ruszać się z łóżka, mało je, raczej pije.

Chce leżeć, niech leży, nie chce jeść, nie zmuszaj do picia namawiaj.

KasiaKasiaKasia napisał/a:
Dzisiaj umówiłam go do onkologa.

Kasiu i jak tato się czuje, co powiedział onkolog?
Czy to chwilowy spadek formy, może trzeba sprawdzić parametry krwi a może niestety zbliżać się nieuniknione.
:/pociesza:/
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #40  Wysłany: 2016-12-28, 14:50  


Hej.
Od 2 dni znaczna poprawa. Znowu robi wszystko (nosi drzewo, jezdzi na zakupy etc).
Dzisiaj oficjalnie dostane histpat. Z rozmowy telefonicznej z patomorfologiem wiem, ze jest to przerzut DRP

Od poniedzialku zaczniemy chemie. Nie zapytalam jaki schemat..
Ojciec nastawiony dobrze. Sam mowi, ze chemie musi wziacspodziewac.

Jak dopadne wyniki krwii to wrzuce.

Pytania:
1. Nie wiecie jaakiego sxhematu mozemy sie spodziewac?

Pozdrawiam Kasia;)
Ps. Mimo wszystko co wieczor po piwie;)
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #41  Wysłany: 2016-12-28, 16:04  


KasiaKasiaKasia napisał/a:
Nie wiecie jaakiego sxhematu mozemy sie spodziewac?

Tutaj krótka informacja, nie wiem czy będzie to akurat to, tyle znalazłam:

Cytat:
Leczenie nawrotów drobnokomórkowego raka płuca
Leczenie chorych z nawrotem DRP po wcześniejszej CTH lub RCTH zależy od skuteczności
postępowania pierwszej linii oraz stanu sprawności.
U chorych z nawrotem DRP po upływie przynajmniej 3 miesięcy od zakończenia wcześ-
niejszej CTH, która przyniosła obiektywną odpowiedź, można podjąć próbę ponownego
zastosowania pierwotnego schematu. U  chorych, u  których nie uzyskano odpowiedzi na
pierwszorazowe leczenie lub czas jej trwania nie przekraczał 3 miesięcy, szansa uzyskania
odpowiedzi pod wpływem leczenia drugiej linii (np. schematu CAV po wcześniejszym stosowaniu
schematu PE) jest niewielka. W przypadku dobrego stanu sprawności można zastosować
topotekan w monoterapii (1,5 mg/m2 i.v. — dzień 1.–5., co 21 dni).
W przypadku progresji wyłącznie w mózgu wybór metody postępowania (CTH lub RTH) należy
uzależniać od stanu chorych, rodzaju wcześniejszego leczenia oraz obecności i stopnia
nasilenia objawów neurologicznych.
Liczbę cykli CTH drugiej linii powinny wyznaczać tolerancja leczenia i uzyskane obiektywne
korzyści. W wybranych przypadkach można podjąć próbę paliatywnej RTH.

KasiaKasiaKasia napisał/a:
Ps. Mimo wszystko co wieczor po piwie;)

Na zdrowie, niech sobie tata nie żałuje ;)

pozdrawiam
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #42  Wysłany: 2016-12-28, 16:54  


Dzięki marzena66!!- jesteś kochana :*:*

Że też nie znalazłam takiej informacji.

Z tego wynika, że zaproponują ojcu schemat PE- kurcze, nie jeste nastawiony znowu na 3 dniw tygodniu na wlewy- obawiam się, że ten schemat go "wykończy"

Topotecan wlew przez 5 dni, dobrze zrozumiałam?

Pozdrawiam i miłego wieczoru:)
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #43  Wysłany: 2017-01-02, 11:07  


Hej.
Przerzut do skory twarzy wyglada przeokropnie! Pilka pingpongowa o kolorze sinobordowym.
W tym momencie mamy 3 (policzek, broda i pod nosem).

Jutro zaczyna chemie. Nie wiem w jakim schemacie. Lekarka sie zastanawia... Dam znac.

Pytania:
Czy ktos sie orientuje..:
1. Czy przerzuty do skory zaczna sie cofac po chemii czy raczej to na nie dziala?
2. Co jezeli jedna "kula" rosnie pod nosem i moze zatkac dziurke od nosa... Czy to sie operuje?

Z gory dziekuje i pozdrawiam:)
U nas dobrze... Nadal...;)
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #44  Wysłany: 2017-01-02, 11:35  


KasiaKasiaKasia napisał/a:
1. Czy przerzuty do skory zaczna sie cofac po chemii czy raczej to na nie dziala?

Powinny ;)
KasiaKasiaKasia napisał/a:
2. Co jezeli jedna "kula" rosnie pod nosem i moze zatkac dziurke od nosa... Czy to sie operuje?

Raczej nie. Ale jeśli druga dziurka jest drożna, to da radę. Jeśli nie jest - pewnie będzie musiał oddychać ustami.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #45  Wysłany: 2017-01-06, 21:48  


Dobry wieczór:)
U nas standardowo dobrze.... ojciec odśnieża, nosi drzewo, gotuje obiady, pije piwo, naprawia mi auto i nabija kilometry na rowerku stacjonarnym :D.

Dostał chemię w schemacie CAV. Jedyne co podcina mu skrzydła to przeokropny przerzut na skórę, którego się bardzo wstydzi. Poza tym..
Jest dobrze i myślę, że (sama się dziwie) TAK MIAŁO BYĆ. Ojciec jak był zdrowy dawał nam nieźle w kość. Ta choroba, która być może okazała się "zbawieniem" sprawiła, że ojciec się zmienił na lepsze.
Być może po to zachorował, żeby NORMALNIE pożyć...

U nas baaaardzo zimno:)

Pozdrawiam Kasia

[ Dodano: 2017-01-06, 21:48 ]
PS. Madzia70 :* :in_love:

[ Dodano: 2017-01-06, 21:50 ]
bogdusia :in_love:
marzena66 :in_love:
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group