1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak żołądka z przerzutami do wątroby
Autor Wiadomość
kbehemot 


Dołączyła: 26 Kwi 2018
Posty: 9

 #1  Wysłany: 2019-08-27, 15:31  Rak żołądka z przerzutami do wątroby


Dzień dobry, wracam po raz drugi na to forum. Wcześniej uzyskałam pomoc w czasie gdy chorował mój tata. Teraz potrzebuje pomocy przy chorobie męża.
Mąz ma lat 43, od dwóch miesięcy bolał go brzuch. Miał rozpoznanie nadżerki żoładka i na to go leczono. Niestety stan się pogorszył - stał się słaby, pocił się w nocy i pojawiał się stan podgorączkowy, brzuch dalej do bolał i tak jakby napuchł i trafił na SOR. Na SORze zrobili USG, tomograf i prześwietlenie płuc. Pobrali krew i wyszła bardzo słaba hemoglobina. Po 3 jednostakach krwi poprawiła się do 10 ale dalej jest źle (chyba). Dalej poci się w nocy mimo podwanych antybiotyków i jest diagnozowany w stronę nowotworu. Lekarz prowadzący stwierdził, ze wyszły meta na wątrobie, trzustka czysta, płuca czyste. Nie miał PETA. Dzisiaj miał gastroskopie i pobrany wycinek z żołądka. Wyniki histo mają być za tydzień. W czwartek ma mieć tomogra z kontrastem żeby zobaczyć co i jak z tymi meta na wątrobie. Lekarz mówi, ze stan jest poważny. Co to może znaczyć? Lekarz - nie onkolog - stwierdziła, że może być GIST.
Co teraz? Jaka bedzie najlepsza droga postepowania? Wyniki badan mam dostać w piatek więc napewno je tu zamieszcze i będę konsutlować z onkologiem. Czy z chirugiem też pownnam? Konsutalcja trochę pewnie potrwa - co jeżeli zgodzimy się na jakiś rodzaj leczenia a potem będziemy chcieli to zmienić? Czy jest taka możliwość np. po 1 dawce chemii?
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2642
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #2  Wysłany: 2019-08-28, 07:47  


kbehemot narazie mamy opis, trzeba poczekać na konkretne wyniki histopatologii.
kbehemot napisał/a:
Lekarz prowadzący stwierdził, ze wyszły meta na wątrobie
Na jakiej podstawie lekarz tak stwierdził? Zapewne wyszło coś w tomografii? Jeżeli tomografia z kontrastem potwierdzi to podejrzenie to rzeczywiście sytuacja jest poważna. Rozsiany rak dużo gorzej rokuje.
kbehemot napisał/a:
Jaka bedzie najlepsza droga postepowania?
O leczeniu raka żołądka (zakładam że to stąd te ewentualne przerzuty) możesz poczytać tu http://www.onkonet.pl/dl_npp_rakzoladka.html
Czekamy na wyniki.
Pozdrawiam serdecznie
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
Misteria 


Dołączyła: 19 Paź 2018
Posty: 76
Pomogła: 6 razy

 #3  Wysłany: 2019-08-28, 19:13  


Często tak jest, że przy zmianach na wątrobie podejrzewa się z reguły, że są to przerzuty i szuka się nowotworu gdzie indziej, bo rak wątroby raczej jest rzadki.
Tak, w przypadku potwierdzenia nowotworu konsultacja z chirurgiem jest wskazana, a nawet konieczna ponieważ w raku żołądka operacja jest kluczowa i bez niej nie ma możliwości wyleczenia.
Nie wiem za bardzo co masz na myśli pisząc o zmianie leczenia po 1 chemii? Jeżeli nowotwór potwierdzi się w badaniach to lekarze proponują najlepsze z możliwych rozwiązań - czasem jest to chemia przedoperacyjna, operacja, leczenie pooperacyjne, czasem od razu operacja i później chemia uzuełniająca. Rozwiązań jest kilka, choć obecnie najbardziej preferowanym jest Chemioterapia przedoperacyjna, operacja i chemia pooperacyjna. Jeśli możliwości na operacje nie ma to możliwe, że zostanie zastosowana wyłącznie chemioterapia. Obecnie nei ma co gdybać.
Według mnie zmiana leczenia według własnych propozycji wiąże się z reezygnacją z leczenia proponowanego.
Pozdrawiam i życzę dużo sił.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #4  Wysłany: 2019-08-30, 19:29  


kbehemot napisał/a:
Lekarz mówi, ze stan jest poważny. Co to może znaczyć? Lekarz - nie onkolog - stwierdziła, że może być GIST.

Na razie macie podejrzenie, że to żoładek, jeszcze rozumiem, że konkretnego wyniku histopatologicznego nie ma?
Lekarz twierdzi, że stan poważny i pytasz co to znaczy?, poważny dlatego, że stwierdzono przerzuty na wątrobie, czy są jeszcze gdzieś?, nie wiemy a jak są przerzuty to znaczy, że rak rozprzestrzenia się i jest bardziej zaawansowany a czym większe zaawansowanie tym trudniejsze leczenie a czasami i wyleczenie może być niemożliwe, dlatego stan uważany jest za powazny.
kbehemot napisał/a:
Co teraz?

Teraz trzeba poczekać na konkretną diagnozę i od tego będzie zależało dalsze leczenie.

Czekamy na wyniki i życzymy dużo sił, pozdrawiam
 
kbehemot 


Dołączyła: 26 Kwi 2018
Posty: 9

 #5  Wysłany: 2019-09-01, 16:08  


Dzień dobry,
w załączeniu wyniki badań, które już mamy.
Ma od razu pytanie - czy prz lekach i tych wynikach jak mąż cierpi na zaparcie to mogę mu dać czopek glicerynowy?
A koleje moje pytanie - mąż ma strasznie napuchnięty brzuch. Lekarz mówi, że nie możńą ńic z tym zrobić bo nie mamy jeszcze histopatologii. Naprawdę nie można mu z tym rzuchem jakoś pomóc? Ulżyć? Gdzie to "załatwić"?

[ Dodano: 2019-09-01, 17:11 ]
Nie mogę załącznika jpg dodać Leki, które bierze to: Levoxa, IPP 20, neoparin, heparegen, nebilet htc, melodyn.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #6  Wysłany: 2019-09-02, 05:40  


kbehemot,
Możesz dać czopek, możesz dać leki bez recepty. Brzuch może być napuchnięty właśnie przez brak wypróżniania/gazy albo wodobrzusze ale stawiam na pierwszy powód.
kbehemot napisał/a:
Naprawdę nie można mu z tym rzuchem jakoś pomóc? Ulżyć? Gdzie to "załatwić"?

Spróbujcie z lekami/czopkami żeby mąż się wypróżnił i wtedy zobaczysz jak z brzuchem, jeśli nie pomoże to trzeba sprawdzić, usg czy nie zebrała się woda ale tak jak mówię pewnie przyczyną są wzdęcia.

pozdrawiam
 
Misteria 


Dołączyła: 19 Paź 2018
Posty: 76
Pomogła: 6 razy

 #7  Wysłany: 2019-09-02, 08:30  


Czy z nadzerek, na które leczono męża pobierane były wycinki?
Myślę, że jeśli było robione usg to gdyby w brzuchu zbierała się woda to by was poinformowano. Mąż zapewne jest zagazowany. Jak długo ma te zaparcia? Ja mogę polecić syrop laktuloze, można kupić w aptece bez recepty
 
kbehemot 


Dołączyła: 26 Kwi 2018
Posty: 9

 #8  Wysłany: 2019-09-05, 07:38  


Dzień dobry, laktuloza pomogła na zaparcia. Brzuch dalej wydęty. Onkolog powiedział, że można wodę usunąć ale na razie by tego jeszcze nie robił, bo wraz z tą wodą usunie się też jakieś odżywcze substancje. Cokolwiek miał na myśli.
Mam kolejne pytanie - czekamy dalej na wynik histopatologii. Panie w instytucie mówią, że badanie zostało poszerzone o immunohistopatologie. Czy to oznacza, że już stwierdzili GIST i tylko sprawdzają czy ma te mutacja do skierowania na terapie celowaną czy też robią tak zawsze o ile jest podejrzenie GISTA, bez względu co wyjdzie ze zwykłej histopatologii???
Z góry dziękuje za informację.
 
Misteria 


Dołączyła: 19 Paź 2018
Posty: 76
Pomogła: 6 razy

 #9  Wysłany: 2019-09-05, 15:52  


Tak, wraz ze ściągnięciem wody organizm się odbiałcza.
Najczęściej diagnozowanym nowotworem złośliwy żołądka jest gruczolakorak, dziwne więc że lekarz dał podejrzenie GIST.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #10  Wysłany: 2019-09-05, 17:01  


kbehemot,
To jednak zbiera się woda jak widzę?, póki jej niewiele to lepiej nie usuwać i dopiero jakby się zbierało tego dużo podejmuje się odbarczenia.
kbehemot napisał/a:
że badanie zostało poszerzone o immunohistopatologie.

Nie ma wyniku na razie to tak prawdę mówiąc nie wiemy jaki rak, zapewne wstępne wyniki z histopatu są ale skoro chcą zrobić immunohistopatologię to tylko na korzyść.
"Badanie immunohistochemiczne polega na poszukiwaniu antygenów, które odpowiedzialne są za rozwój konkretnej choroby. Badanie to służy także do określenia wrażliwości ogniska chorobowego na lek, pozwala to określić, czy dany preparat będzie skuteczny w leczeniu. Badanie wymaga przeprowadzenia wielu skomplikowanych procesów chemicznych."
więcej do poczytania https://wylecz.to/badania-laboratoryjne/badanie-immunohistochemiczne/

pozdrawiam
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group