Witam, moj tata także ma raka jelita grubego z przerzutem do wątroby. Chciałam się zapytać was co to znaczy , że węzły są dodatnie??Proszę o szybką odpowiedz.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-01-04, 19:20 ] Post wydzielony do osobnego wątku - prosimy zapoznać się z Regulaminem Forum.
wyniki badan z Tomografi jamy brzusznej z sierpnia 2012 roku:
Watroba niepowiekszona. W segmencie V widoczna jest hypodensyjna we wszystkich fazach zmiana ogniskowa o wym 50x63x50 mm - meta susp. Do weryfikacji BACC.
Drogi żółciowe nieposzerzone. Pęcherzyk zolciowy o nieogrubialych scianach, zawiera uwapniony złóg 30x24 mm. Trzustka niepowiekszona, bez zmian ogniskowych, przewód Wirsugna nieposzerzony. Śledziona nadnercze w normie. Obie nerki polozone typowo o gladkich obrysach, prawiddlowo wzmacniaja sie po podaniu kontrastu, jednoczasowo wydzielaja mocz cieniujacy, UKM-y i moczowody bez zastoju. W obu nerkach widoczne sa torbiele korowe srednicy do 25 mm. Widoczny naczyniowy wariant anatomiczny w postaci pozaaortalnego przebiegu lewej zyly nerkowej. Pecherz moczowy o gladkich scianach. Gruczol krokowy o wym 52x36 mm o zachwanych obrysach zewnetrznych. Pecherzyki nasienne w normie.
Pogrubienie lewobocznej sciany odbytnicy do 22 mm na odcinku ok 62 mm - zmiana rozpoczyna sie ok 50 mm za zwieraczem, rozciaga sie do zagiecia odbytniczo esiczego, widoczne sa cechy naciekania tkanki tluszczowej okolonarządowej oraz pogrubienie powiezi okoloodbytniczej po stronie lewej do ok 2 mm.
Powiekszonych wezłów chłonnych, patologii plynowych w jamie brzusznej i miednicy nie uwidoczniono. Objęte badaniem czesci kostne bez podejrzanych zmian ogniskowych. Segmenty podstawne pluc bez zmian ogniskowych.
To była tomografia w sierpni, w wrzesniu tata mial operacja na jelito, bez stomii, dobrze sie czuje. Nastepna tomografia byla w listopadzie 2012 roku jej wyniki:
TK - listopad 2012 (po operacji):
Aktualna zmiana przerzutowa w segmentach V i VIII watroby ma wymiary 83x70x100 mm nacieka na gorny odcinek dwunastnicy i odzwiernika. Poza tym watroba bez widocznych zmian ogniskowych.
Drogi zolciowe nieposzerzone. Stan po cholecystektomii. Trzustka niepowiekszona bez zmian ogniskowych, przewód Wirsunga nieposzerzony. Śledziona nadnercze bez zmian w obrazie TK. Obie nerki polozone typowo z obecnoscia torbieli o srednicy do 24 mm. Poaz tym obie nerki bez widocznych zmian ogniskowych i cech zastoju. Anatomiczny wariant naczyniowy w postaci zaaortalnego przebiegu lewej zyly nerkowej. Aorta brzuszna nieposzerzona.
Uwidoczniono wezly chlonne ledzwiowe o max dlugosci 10 mm w osi krotkiej 6 mm. Patologii plynowych w jamie brzusznej nie uwidoczniono.
Objete badaniem czesci kostne bez podejrzanych zmian ogniskowych. Segmenty podstawne pluc bez podejrzanych zmian ogniskowych.
Na granicy skanowania w miednicy mniejszej widoczne pogrubienie tkanki w okolicy przedkrzyzowej do 21mm.
W porównaniu do badania z sierpnia 2012 roku zmiana w watrobie ulegla powiekszeniu - progresja choroby.
Dalej mial robione w listopadzie pozniej usg jamy brzusznej jej wyniki:
USG JB - listopad 2012:
Watroba niepowiekszona w segmencie V watroby normoechogeniczna zmiana meta z hipoechogeniczną obwódką o wymiarze 85x66 mm dochodzaca do prawej galezi zyly wrotnej i zyly watrobowej prawej bez jednoznacznych cech ich naciekania.
Drogi zolciowe wewnatrz i zewnatrzwatrobowe nieposzerzone. Trzustka prawidlowa, duze naczynia, przestrzen zaotrzewna w normie. Sledziona powiekszone w osi dlugiej 14 cm. W nerce lewej torbiel korowa srednicy 23 mm. Pecherz moczowy cienkoscienny o gladkich obrysach. Wolneg plynu w jamie brzusznej nie stwierdzono.
Teraz tata bierze chemie Folfiri. Co 2 tyg 4 dawki, po 4 ma miec usg jamy brzusznej i albo operacja albo dalsza chemia. Prosze o jakies informacje na podstawie tych danych ktore zamiescilam.
Badanie hstopatologiczne:
Fragment jelita grubego dlugosci 18 cm. W odleglosci 2 cm od marginesu dystalnego powierzchownie owrzodzialy naciek na odcinku do 4 cm obejmujacy prawie caly obwó jelita.
Histologicznie:Adenocarcinoma tubulare G2. Rak ogniskowo nacieka przylegajaca do jelita tkanke tluszczowa.
W trzech z szesnastu węzłó chłonnych znaleziono przy jelicie przerzuty raka (3/16).
Margines radialny oraz marginesy na jelicie bez nacieku raka.
Wg AJCC-2010: pT3N1b. Wg Astlera-Collera: C2
2,3. Ringi proksymalny i dystalny bez nacieku raka.
4. Pęcherzyk żółciowy z obrazem: Cholecystitis chronica calculosa.
Opis przebiegu operacji:
Cieciem srodkowym otwarto jame brzuszna. Stwierdzono kilkucentymetrowy przerzut w prawym placie watroby oraz kamice pecherzyka zolciowego. Zmobilizowano esice oraz zidentyfikowano lewy moczowod. Wtpreparowano podwiazano i przecieto naczynia krezkowe dolne. Wykonano przednia resekcje odbytnicy. Okreznice zespolono z kikutem odbytnicy zszywaczem okreznym nr. 31. Nastepnie wypreparowano przewod i tetnice pecherzykowa, ktore podwiazano i przecieto. Wycieto pecherzyk zolciowy zawierajacy konkrementy. Kontrola homeostazy. Zalozono dreny silikonowe w okolice podwatrobowe oraz w okolice zespolenia okrezniczo-odbytniczego. Szwy warstwowe powlok. Opatrunek.
Chce wiedziec wszystko czy te wyniki sa zle czy raczej wmiare? chce wiedziec duzo o tym przerzucie czy czy ten V segment w watrobie to lepiej czy lepiej gdyby byl w innym segmencie. Czy jest szansa aby z tego wyjsc. ogolnie co mozecie powiedziec o tych wynikach.
Chce wiedziec wszystko czy te wyniki sa zle czy raczej wmiare?
Stwierdzenie nowotworu złośliwego raczej nigdy nie jest dobrym wynikiem. Tutaj stwierdzono raka jelita grubego o średnim stopniu złośliwości histologicznej, z przerzutami do węzłów chłonnych i wątroby, co daje IV - najwyższe stadium zaawansowania choroby.
spajderka161 napisał/a:
hce wiedziec duzo o tym przerzucie czy czy ten V segment w watrobie to lepiej czy lepiej gdyby byl w innym segmencie
Raczej nie rozważa się tego w ten sposób - jest to po prostu przerzut do wątroby.
Kiedy dokładnie miała miejsce operacja i kiedy dokładnie rozpoczęto chemioterapię (daty)?
operacje mial 1.10.2012r. a chemioteriapa pierwsza 30 11.2012. co 2 tyg ma ja. za 2 tyg bedzie 4 dawka i badania. u mojego taty jest przerzut jeden w watrobie ale duzy czy to jest lepiej czy gorzej niz gdyby mial kilka mniejszych????
u mojego taty jest przerzut jeden w watrobie ale duzy czy to jest lepiej czy gorzej niz gdyby mial kilka mniejszych?
Lepiej, że jest jeden, niż kilka. Ale niestety nieco gorzej, że ciągle się powiększa.
Generalnie wygląda to na moje oko tak, jakby lekarze liczyli na to, iż po chemii przerzut zmniejszy się na tyle, że go usuną chirurgicznie (w raku jelita grubego jest taka możliwość), ale wszystko zależy od tego jak podziała chemioterapia.
Pisałaś wcześniej, że po 4 chemii planowane jest USG - zdecydowanie wykonać trzeba TK jamy brzusznej, nie tylko USG. Dodatkowo RTG, a najlepiej TK klatki piersiowej.
No dokladnie tak chce go zmniejszyc i wyciac no ale jesli sie nie zmniejszy to myslisz ze podejma sie operacji tego w takiej wielkosci? Lekarz mowil ze pierwsze co to zrobie usg a nie TK jamy brzusznej. a czy podczas brania chemii jest mozliwosc ze przerzut dalej sie powiekszy?
a czy podczas brania chemii jest mozliwosc ze przerzut dalej sie powiekszy?
Tak.
spajderka161 napisał/a:
No dokladnie tak chce go zmniejszyc i wyciac no ale jesli sie nie zmniejszy to myslisz ze podejma sie operacji tego w takiej wielkosci?
Nie wiem, to pytanie do wróżki wszystko zależy od tego jak będzie wyglądała sytuacja w jamie brzusznej po chemioterapii. I, tak jak pisałam, trzeba sprawdzić klatkę piersiową (płuca).
jeszcze mam jedno pytanie operacje na jelito tata mial w I Katedra Chirurgii Ogólnej i Kliniki Chirurgii Gastroenterologicznej CM UJ w Krakowie - Kierownik: prof. dr hab. med. Jan Kulig. Teraz chemie bral w Tarnowie ze wzgledu na miejsce zamieszkania i na operacje gdyby miala byc chca go wyslac do warszawy do Katedra i Klinika Chirurgii Ogólnej, Transplantacyjnej i Wątroby
Kierownik Kliniki: Prof. dr hab. n. med. MAREK KRAWCZYK lub spowrotem do krakowa jesli tata bedzie chcial. Czy moze orientujesz sie gdzie bylo by lepsze przeprowadzenie tej operacji??
Nie kwestionując umiejętności żadnego z ww. lekarzy osobiście wybrałabym Warszawę. Ale nie oznacza to, że to jeden ośrodek jest lepszy, drugi gorszy (z żadnym nie miałam osobiście do czynienia).
Proszę trzymać i wspierać tatę , jestem w podobnej sytuacji jednak to moja mama jest chora i jest w bardzo podobnej sytuacji ...trzymam kciuki i powodzenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
wszystko zależy od tego jak będzie wyglądała sytuacja w jamie brzusznej po chemioterapii. I, tak jak pisałam, trzeba sprawdzić klatkę piersiową (płuca).
