1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czerniak złośliwy, Clark II, Breslow 0,2 mm
Autor Wiadomość
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #181  Wysłany: 2013-10-15, 08:51  


Profesor od samego początku mówi ,że to jest nic.Radiolog ,który ostatnio analizował wszystkie rtg stwierdził,że to po zapaleniu.Myślę tak naprawdę ,że skoro to by było od czerniaka to od 2010r pewnie by urósł.Pozdrawiam .
 
stefanek 


Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 289
Pomógł: 89 razy

 #182  Wysłany: 2013-10-15, 09:30  


Na pewno by urosl. Srednia zycia z przerzutami do narzadow wewnetrznych to tylko 6-12miesiecy ;(
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #183  Wysłany: 2013-10-22, 06:10  


Od dobrego tygodnia non stop boli mnie glowa i nie pomagaja zadne tabletki od bolu.Ten sam problem mialam rok temu z tym, ze teraz mam delikatnie podwyzszone cisnienie.Zawsze mialam bardzo niskie i tym tlumaczylam bol glowy.Jak zawsze martwie sie czy czasem ten bol nie jest zwiazany z czerniakiem.Czy podwyzszone cisnienie moze miec zwiazek z czerniakiem? Czy to moze oznaczac .ze cos dzieje sie niedobrego w glowie?
 
jadźka49 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Gru 2010
Posty: 1046
Skąd: Szczecin
Pomogła: 181 razy

 #184  Wysłany: 2013-10-22, 06:29  


Lepiej sprawdzić i trzymać rękę na pulsie, na pocieszenie powiem Ci, że ja mam ból głowy od półtora miesiąca i też tabsy nie pomagały okazały si ę to być zatoki. Taka pora roku może u Ciebie też to zatoki, albo początki nadciśnienia, lepiej idź do lekarza i sparwdź?
pozdrawiam
_________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. -Paulo Coelho
 
pchelka73 


Dołączyła: 22 Sty 2013
Posty: 212
Skąd: jarocin
Pomogła: 37 razy

 #185  Wysłany: 2013-10-22, 15:35  


dołączam do Twoich niepokojów. Mnie głowa boli od końca sierpnia :uuu: na 19.11. ma TK ale do tego czasu chyba się nerwowo wykończę. Mam cicha nadzieję, że to wina zatok, bo mam z nimi kłopoty od wielu lat...Ból jest tępy i niemal non stop w różnych częściach głowy...pozdrawiam i trzymam kciuki za nas obie

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-10-22, 16:37 ]
pchelka73, masz swój wątek, więc staraj się w nim opisywać swoje dolegliwości.

 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #186  Wysłany: 2013-10-25, 08:10  


Okazuje sie, ze cisnienie wysokie.Jestem w szoku, bo zawsze mialam bardzo niskie.Po smierci mojego taty zyje w ciaglym stresie nie dosc, ze nie moge wogole pogodzic sie z jego smiercia to wszystkie dolegliwosci przypisuje czerniakowi i tak brne w kolko stresu z ktorego nie potrafie znalezc wyjscia.No i chyba bede musiala brac leki obnizajace cisnienie, bo mam wrazenie, ze kolacze mi serce.I ciagle cos.
 
pchelka73 


Dołączyła: 22 Sty 2013
Posty: 212
Skąd: jarocin
Pomogła: 37 razy

 #187  Wysłany: 2013-10-25, 19:52  


Przeprasza, ale muszę to powiedzieć- cieszę się, że to wina ciśnienia. A tak poważnie nie bagatelizuj tego, kontroluj ciśnienie i jeśli trzeba bierz leki. Pozdrawiam
 
obertas 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1340
Skąd: Szczecinek
Pomógł: 184 razy

 #188  Wysłany: 2013-10-26, 04:11  


Lustrzane odbicie mojej dziewczyny.
Sytuacja stresu spowodowała inne komplikacje-ciśnienie,kołatanie serca- ech.
Walczymy z tym.
Trzymaj się.
oertas
_________________
http://www.forum-onkologi...romu-vt6563.htm
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #189  Wysłany: 2013-11-06, 16:16  


Jestem po wizycie kontrolnej u mojego ulubionego prof.wszystko ok.Nastepna wizyta w maju.
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #190  Wysłany: 2013-11-28, 17:31  


Jak zwykle problem.Dokladnie miesiac temu robilam usg j,brzusznej bylo wszystko ok.Od kilku dni boli mnie po prawej stronie brzucha pod zebrami.Oczywiscie czarne mysli.Jak myslicie powtorzyc usg.Nie ukrywam ,ze boje sie .
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #191  Wysłany: 2013-12-11, 17:04  


Zrobilam usg j.brzusznej ,wezlow ,piersi, cytologie ,proby watrobowe,ldh.Wszystko ok.Jeszcze jutro dermatolog.Troszke spokoju.Na jak dlugo tego nie wiem pewnie do nastepnego bolu.
 
agah2o 



Dołączyła: 23 Gru 2011
Posty: 174
Skąd: Łódź
Pomogła: 26 razy

 #192  Wysłany: 2013-12-12, 12:35  


Myszko,
jak czytam Twój wątek - nie muszę pisać w swoim - dokładnie mam to samo.... stres związany z kolejnymi badaniami zmniejsza się tylko na tydzień dwa po odebraniu wyników a potem znowu to samo. Moje ciśnienie też zwariowało 150 / 100 to norma. Jestem zła , że sama się nakręcam- ale nie ma na to mocnych. Zaczęłam leczyć się u psychiatry, leki antydepresyjne i przeciwlękowe troszkę jakby pomagają ale nie do końca potrafią moje strachy przegonić z głowy. Dwa lata od diagnozy a ja nie potrafię nabrać dystansu - ale jak to zrobić kiedy to dziadostwo jest tak nieprzewidywalne - dziś kolejne smutne wieści na forum..... Pozdrawiam Cię i życzę Tobie ( i sobie też :) , żeby czarne myśli dały nam spokój
_________________
pozdrawiam -agnieszka
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #193  Wysłany: 2013-12-12, 18:50  


Bardzo bym chciala ,zeby czarne mysli odeszly odemnie,ale to nie takie proste.A tym bardziej jak czyta sie smutne wiadomosci.Choc czulam,ze z Marzena moze byc cos nie tak to nie myslalam o najgorszym.Jestem zszokowana ta wiadomoscia,bo nie to chcialam sie dowiedziec.NIe to chcialam uslyszec.Choc nie znalam jej osobiscie jakos wyjatkowo byla mi bliska moze dlatego ,ze mamy to samo imie.Marzena kiedys mi napisala ,ze czuje jakby siedziala na bombie.I wiecie co ja tez tak czuje.Czerniak to bardzo nieprzewidywalny przeciwnik.Nigdy nie wiadomo kiedy zaatakuje.I nie wazne czy to jest 2,3,5 czy 10 lat od diagnozy.To dziadostwo jest okrutne.Ten rok jest okrutny .Odeszly choc znalam je tylko wirtualnie bliskie memu sercu osoby Bajda,Berta, a teraz Marzena.Okrutne to wszystko okrutne........
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #194  Wysłany: 2014-01-02, 19:51  


Wlasnie dzis wyczulam niedaleko blizny guzek.Jutro usg poprosze o kciuki.
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #195  Wysłany: 2014-01-03, 05:59  


Udalo mi sie skontaktowac z prof.Rutkowskim i mam dzis rano wsawic sie w klinice.Jestem bardzo wdzieczna prof ,ze nie zostawia mnie samej sobie i jest chetny pomoc w kazdej chwili.Tobie Madziu DSS rowniez dziekuje za kazda cenna podpowiedz.Dam znac jak cos bede wiedziec, a tmczasem prosze o kciuki i modlitwe.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group