Anelia
Bardzo się romantycznie i nastrojowo zrobiło w Twoim wątku.
Wszyscy/kie zazdroszczą Ci spotkania z Romkiem ,ale dzięki Waszym opisom,czujemy się jak podglądacze ,ale tacy /kie pozytywni ,dyskretni .
Muza -super .Przy takiej cudownie się rozmawia ,a nawet milczy.
Pozdrawiam
agamaz, a no nie da się ukryć, zrobiło się romantycznie
Aguś, Justyś, Ela ... ja sama sobie zazdroszczę tego spotkania
KasiaC, cześć
Romuś ... ech Romuś
Dziękuję za muzyczkę i też mam nadzieję, że następne spotkanie odbędzie się bez ograniczenia czasowego
Choć z drugiej strony patrząc to może i dobrze, że takie ograniczenia mamy, bo kto wie po ilu dniach wrócilibyśmy każdy do swoich kącików
O ile w ogóle byłoby do czego wracać
Tak czy siak każda chwila z Tobą to sama przyjemność, a im więcej tym lepiej
roman1130 napisał/a:
Nie będę pisać że żałuję, że nie jestem o 30 lat młodszy, wtedy bez żadnych ceregieli startowałbym do Ciebie starając się pozyskać Twoje względy...niestety jestem...
No to pękłam z dumy
Nie wiem ale myślę, że 30 lat w tą czy w tą to nie przeszkoda więc kwestia wieku z mojej strony nie podlega większej dyskusji.
Dla chcącego nic trudnego -tyle i aż tyle mogę powiedzieć.
(dziewczyny, bez podtekstów proszę )
A teraz zmykam, bo o 6:00 pobudka. Cześć. Do jutra
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Agnieszko
Ciągle wracam do tych wspólnie spędzonych chwil, mam nadzieję że powtórzą się jeszcze, mam nadzieję że spotkam się z Tobą i Wszystkimi "podglądaczkami"... myślę że uświadamiamy Im że warto poświęcić odrobinę swojego czasu , nie ze względu na nasze wzajemne fascynacje, ale dlatego, że poznając się tylko wirtualnie zyskujemy naprawdę bardzo dużo, ale realne spotkanie udowadnia, że nie myli nas przeczucie, że to nie wydaje się nam, że istniejemy i czujemy to o czym piszemy z głębi naszych serc...
Życie jest cholernie trudne dla każdego z nas, dlatego warto wyjść na chwilę poza ramy naszej codzienności odnaleźć w sobie potrzebę dokonania czegoś nowego, poznania kogoś kto jest naszym duchowym krewniakiem...
Na zawsze pozostanie w nas wspomnienie dobrego, które przeżyliśmy wspólnie, ot takie cudowne uczucie, uśmiech w pędzącym pociągu, niby nieistotne, ale zapadające w serce i pamięć...
A przecie to tak dużo w naszym życiu.
Cieszę się na następne spotkania, bez względu na czas i miejsce, wiem że warto...
http://www.youtube.com/watch?v=79NiN7ISW7E
Romku ja też ciągle wracam do tych chwil
Mogę podpisać się pod całym Twoim postem (zastanawiam się kiedy będę miała sprzeczne zdanie ) i nie pozostaje mi nic innego jak tylko namawiać Wszystkie podglądaczki do spotkań
roman1130 napisał/a:
Cieszę się na następne spotkania, bez względu na czas i miejsce, wiem że warto...
Ja teraz już też wiem, że WARTO. Mogłam się o tym przekonać i jeszcze raz bardzo Ci dziękuję
roman1130 napisał/a:
http://www.youtube.com/watch?v=79NiN7ISW7E
A dziewczyny chyba na mnie focha strzeliły
No dobra, żartowałam, że ma być bez podtekstów
Pozdrawiam wszystkich
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Żaden foch, żaden foch ...
Podczytuję bezfochowo i przesyłam serdeczne całuski, a niech Ci się wiedzie ... mnóstwa serdeczności, miłości, zrozumienia i akceptacji życzę Ci
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
......a może gospodyni teraz nas chce ukarać za nieodwiedzanie i teraz ona focha strzeliła, na zasadzie........"Ja wam teraz pokarze, a macie za swoje..."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum