Andrzeju,
Naucz się przeżywać stratę. Naucz się też ją zamknąć i iść dalej. Pozwól sobie płakać, wspominać, tęsknić. Daj sobie czas, pozwól sobie być słabym. Bezbronnym, szczerym. To czas dla Ciebie. Wyrzuć z siebie cały smutek, złe emocje, frustracje, żal i gniew. Jeśli to zrobisz, przyjdzie wyciszenie. Stagnacja, która da Ci ukojenie, po której przyjdzie nowy dzień. Słoneczny i pełen wiary. I Ty będziesz wtedy gotowy by wstać i iść dalej. Gotowy fizycznie i psychicznie. Pogodzony ze sobą, z rzeczywistością, ze stratą.
pozwól sobie cierpieć...