1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 36
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
bladze

Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-03-05, 01:55   Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
Mamusia zasnęła o 21.40 byli z Nią jej obaj synowie.

Kocham Cię Mamo!
  Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
bladze

Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-03-04, 20:50   Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
Bo leki mogłyby spowodować zgon, bo teraz w tym stanie to już nic nie jest potrzebne, nie wiem co jeszcze bredził.
  Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
bladze

Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-03-04, 18:12   Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
Mama jeszcze jest z nami.

Dziś był lekarz z hospicjum. Nakazał zdjąć plastry i odstawić morfinę.

Nikt z rodziny go nie posłuchał.

Mama walczy, nie chce nas zostawić. Cierpi. Mimo wszystko cierpi.
  Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
bladze

Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-03-03, 23:22   Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
Nie mogą, bo boją się, że to spowoduje śmierć.
  Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
bladze

Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-03-03, 21:46   Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
Słyszałam to od dyrektora, od pielęgniarek.

Mama jeszcze żyje. Z uwagi na to, jak cierpi, muszę napisać... że niestety jeszcze żyje.
  Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
bladze

Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-03-02, 17:18   Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
Lekarz nie został zmieniony. Okłamano nas.
Hospicjum odmawia pomocy, bo boją się, że mama... umrze po lekach!
Rodzina boi się tego samego. Ale ona umiera i nikt i nic tego nie zmieni przecież...

Historia ta zostanie opowiedziana, jak już to wszystko się skończy. "Nikt nie powinien tak ciepieć!"
  Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
bladze

Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-03-02, 16:29   Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
Wracam. Zbyt mocną ją kocham, by przestać walczyć. O godną śmierć.

W czwartek u onkologa dostała skierowanie na badania przed naświetlaniem.
Poziom stresu ją wykończył, tomograf przed naświetlaniem bolał, bo kręgosłup na wierzchu... Potem wzięła sama 3xMetypred i pół butelki Hydroxyzinum... Bo nerwy, bo dusiło i bolało, a mnie nie było... Nie dopilnowali... Wczoraj jej druga synowa w stanie agonalnym, bez kontaktu ją wiozła do onkologa na dalsze badania, jak bardzo jestem wściekła, tego nie da się opisać. Tylko ją umęczyli... Onkolog powiedział, że nie dożyje poniedziałku, mama jednak wszystko słyszy, bo wieczorem chwilę dało się jeszcze porozmawiać.

Ciśnienie ma 80/brak oznaczenia... Nie ma z nią kontaktu. Powtarza "nie bój się" "pomóżcie" "boję się" "boli", walę głową w mur, mąż też. Pomocy nie ma, bo... bo jak za dużo dadzą, to może umrzeć, to lepiej nie ryzykować...

Mój mąż, Jej syn tam jest teraz. Był w nocy.

[ Dodano: 2013-03-02, 16:31 ]
Dodam, że lekarz nie omówił z nią co zamierza, wiedziała tylko, że będą naświetlania.
Bała się tylko bólu...
  Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
bladze

Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-03-02, 16:24   Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
Mama odchodzi.
Cierpi.

Nie spałam od... tak, bo byłam u niej z mężem na noc, chciała...
  Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
bladze

Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-02-26, 23:14   Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
Mama ma problem z połknięciem śliny, chwilami w ogóle nie może jej przełknąć. Waży 30 kilo, zaczęła ważyć się przed skorzystaniem z WC i po jedzeniu (wypiciu paru łyków Nutridrinka), by było, że jest więcej i oszukuje wagę i nas. Rysy twarzy są.. moje dziecko wystraszyło się, że trup tam leży, nie babcia... Wszystko jej jedno, słyszy gorzej. Nie ma potrzeby już dbać o higienę. Zapomina, że ma tlen jak zapala papierosa. Bierze mniej wziewów.
  Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
bladze

Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-02-26, 21:30   Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
Tereso dziękuję za odp.

Nie szukałam info czy przy DRP radioterapia przerzutów na węzły i mówiąc prosto szyję radioterapia jest możliwa.

Siedzę z mamą i staram się nie oszaleć.

[ Dodano: 2013-02-26, 22:34 ]
Mama ma problem z połykaniem śliny, jak drzemie to zaczyna się dusić tą śliną, czy można coś zrobić? Mąż dzwoni do hospicjum zapytać...

[ Dodano: 2013-02-27, 17:57 ]
Dziękuję wszystkim za rady i pomoc.

Po dzisiejszej konsultacji u onkologa mama jutro zaczyna naświetlania. Nie wiem czego, nie wiem jaką dawką. I się nie dowiem.

Zostałam wyrzucona z mieszkania w którym mama mieszka gdy postanowiłam zmienić mamie plaster, bo się odkleił, trzymał się na dosłownie 2 mm brzegu. Grożono mi. Zgodnie z życzeniem właścicielki mieszkania nie mając wyjścia wycofuję się. Jest to skrajna i patologiczna sytuacja zdaję sobie z tego sprawę. Ale może kiedyś ktoś napotka w rodzinie mur i nasz przypadek pokaże mu, że nie jest sam. Choć to marne pocieszenie. Nie mogę kontaktować się z hospicjum, nie jestem potrzebna wg. drugiej synowej na konsultacjach lekarskich itp. bo jestem za mądra. Ma być jak mówi lekarz o bólu, że ma cierpieć, a moje gadanie o leczeniu bólu może źle się dla mnie skończyć. Patrzenie jak mama cierpi jest ponad moje siły, nie mogę tego zmienić, mimo, że był umówiony lekarz na jutro. Był. Czas przeszły. Mama jest zależna od nas obu, nie postawi się, nie chce cierpieć, ale nie chce urazić niczyich uczuć, więc się nie postawi. To wszystko nie tak powinno wyglądać.

Dalsze działania w stopniu ograniczonym przez warunki lokalowe i właścicielkę podejmuje mój mąż. Czyli syn mojej mamy.

Zrobiłam więcej niż mogę. Dalsze moje szarpanie wyrządzi więcej szkody niż pożytku, a mając 5 letnie dziecko i poza mężem nie mając żadnej rodziny muszę pomyśleć o sobie.

Dzisiejsza noc była ciężka, nie spałam w ogóle, bo problem z połykaniem śliny był, zalewało ją, ataki duszności.

Zwróciłam jeszcze uwagę na barwę moczu, był za ciemny nawet jak na zagęszczony mocz, gdy ktoś pije za mało.

Kocham Cię mamo, przepraszam.
  Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
bladze

Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-02-26, 19:59   Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
Wiemy jak się drań zwie.

Jutro wizyta u onkologa załatwiona nie wiem jak, cudem chyba...
  Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
bladze

Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-02-26, 13:02   Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
Wiemy już co zabija Mamę.

drobnokomórkowy rak płuc

Czekam na faks i wpiszę tu ładnie dokładny wynik tj. pełna nazwa. Albo screena.

Proszę Moderatorów o dopisek w temacie, że to ten typ nowotworu.



Mamy problem, albo nie problem.
Brat mamy przyjeżdża.
Ma plan działania. Utuczyć mamę 10 kilo za wszelką cenę, ma natychmiast przestać palić i będzie miała chemię.
Przecież on jej zrobi krzywdę tym!
Z nami ten brat nie rozmawia, bo jesteśmy podludzie, albo inaczej idioci. Tylko ktoś kto ma dr albo dr. przed nazwiskiem nie ważne z jakiej dziedziny jest godnym partnerem do rozmowy.



[ Dodano: 2013-02-26, 14:12 ]
Zmieniliśmy lekarza z hospicjum.

[ Dodano: 2013-02-26, 19:44 ]
Njusa mam!

Jutro o 11 przyjedzie karetka (prywatnie niestety) i Mama jedzie na konsultację do onkologa. Jest podenerwowana, sprawdzałam jej przed nocą motylka czy drożny solą fizj. bo panikowała.

Ma coraz większe problemy z przełykaniem, krzywo trzyma głowę. Widać na szyi ten naciek, nabrzmiałe żyły...

Czy można przy DRP wdrożyć radioterapię na tę jej szyję? Czy przy tym typie nowotoru radioterapia odpada?

Pokazałam jej wynik, tłumaczyłam też o morfinie i leczeniu p.bólowym. Powiedziała, że skoro większość nowotworów płuc do właśnie DRP to znaczy, że się z tym żyje, odpowiedziałam, że przecież żyje. A ona, że wie, ale do niej nie dociera.
  Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
bladze

Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-02-25, 22:36   Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
Ledwo na to patrzę...
Ale patrzę i trzymam mamę za rękę.
I udaję, że się nie boję, wystarczy, że ona się boi.

Ma motylka, w razie "W" można podać 10 mg morfiny, a Sevredol ma 20 mg tabletkę.

Ja wiem, że ma nie boleć. Ale, że lekarz z hospicjum nie wie i za przeproszeniem plumka od rzeczy...
  Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
bladze

Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-02-25, 22:00   Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
Mamę boli tak, że ledwo ból znosi, ma fentanyl 50 mg/h (Matrifen) i co 4 h bierze 2,5 Sevredolu i boli, poza tym bierze Ketonal 2x dziennie po 1 i Hydroxyzynę uspokajająco...
  Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
bladze

Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-02-25, 20:25   Temat: DRP nieoperacyjny guz płuca lewego z przerzutami...
Wg tego artykułu:
http://www.czytelniamedyc...otworowych.html
i cytat:
Cytat:
Wprawdzie wśród możliwych działań niepożądanych wymienia się depresję oddechową, jednak jest to powikłanie niezmiernie rzadkie u chorych z bólem nowotworowym i nie uzasadnia obaw powodujących stosowanie zbyt niskich dawek lub zwlekanie z włączeniem morfiny, jeśli chory wymaga takiego leczenia.

jestem wściekła, bo właśnie to powikłanie podają jako powód nieleczenia bólu u mamy.
 
Strona 1 z 3
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group