Reakcja na chemię zależy od pacjenta, jeden będzie wymiotował przez tydzień, a drugiemu po tej samej chemii nawet na myśl nie przyjdzie mieć nudności.
To raczej nie wina atropiny, reakcja byłaby wówczas natychmiastowa i pewnie dość ostra. Myślę, że po prostu tata tak reaguje na chemię.
Zofran i Atossa to to samo - zawierają ondasteron.