Najwyższy stopień złośliwości G3 oczywiście nie jest korzystny, ale to jeszcze nie przesądza o rokowaniu.
Znamy wstępnie wielkość guza klasyfikującą go do cechy T2,
brakuje informacji o zajęciu węzłów chłonnych (cecha N),
oraz obecności przerzutów odległych (jednak najprawdopodobniej będzie M0 - brak).
Ocena węzłów chłonnych powinna zostać wykonana podczas operacji oznaczenia i przebadania
węzła chłonnego wartowniczego (o czym wspominałem w poście #2).
Dopiero znając wyniki badania histopatologicznego guza i węzłów będzie można wypowiedzieć się na temat rokowania,
a także na temat dalszego leczenia.
Pozdrawiam i życzę cierpliwości,
wiem, że czekać nie jest łatwo.