[Adasko75]

pozwolę sobie podpiąć się do tematu. Otóż około pół roku temu w przypadkowo wykonanej morfologii wyszło wysokie plt 890. Pozostałe parametry były w normie. Byłem u hematologia, który stwierdził, że na 99% to Nadpłytkowość Samoistna. I tak tą morfologię robiłem co miesiąc, parametry m.w. te same. Ostatnia wygląda tak:

WBC - 9,14
LY% - 26.40%
RBC - 5.30
Mono - 0,75 (6.60%)
Neut - 7.20 (63.7%)
HGB - 15,4 g/dl
HCT - 44,1%
EOS - 0.34 (3.00%)
BASO - 0.03 (0.3%)
MCV - 86.18fL
MCH - 29.41 pg
MCHC - 34.13 g/dl
RDW - 14.54%
PLT - 740
MPV - 7.81 fL
PCT - 0.72%
PDW - 12.75%

Rozmaz:
Segmenty: 64%
Limfocyty: 26%
Monocyty: 7%
Eozynofile: 3%

Od początku panicznie bałem się, że to początki białaczki...Tym bardziej, że ostatnio zrobiono badanie FAG, które wyszło bardzo niskie - 10. To mnie martwi bardzo, bo wiem, że niski FAG może wskazywać na przewlekłą białaczkę szpikową (CML), poza tym podobno niski FAG wyklucza NS? Mam 39 lat, czuję się dobrze (fizycznie, psychicznie jestem hipochondrykiem, od wielu lat przyjmuję leki antydepresyjne). Uprzejmie proszę o odpowiedź...

[MisiekW]

No chyba z taką leukocytozą nie bardzo Poza tym masz prawidłową ilość bazofili. To też jest bardzo istotne w różnicowaniu CML.
Na 99% wygląda na nadpłytkowość samoistną.

[Adasko75]

Dziękuję Ci serdecznie MisiekW. Nawet nie wiesz, jak mnie uspokoiłeś

[Adasko75]

choć parametry morfologii (poza plt) są w porządku, badanie FAG wyszło niskie (10)m JAK2 ujemne, dziś miałem badanie molekularne na bcr/abl (chromosom Philadelphia), a więc chyba jednak jakieś podejrzenie białaczki szpikowej istnieje :(

[MisiekW]

Nie wszystkie nadpłytkowości wykazują mutację w obrębie JAK2.
Zresztą, z CLL, które jest mało prawdopodobne, też można żyć w erze inhibitorów kinaz.